Jazdę na rowerze można traktować sportowo licząc czas na określony dystans lub rekreacyjnie, gdy chcemy spędzić czas z bliskimi. W obu przypadkach jest to przyjemność, która korzystnie wpływa na nasze zdrowie i dostarcza pozytywnej energii. Jeśli masz już wybraną ulubioną trasę z ładnymi widokami pora dobrać odpowiednie słuchawki bezprzewodowe na rower, tak by ulubiona muzyka odpowiednio nastroiła nas do jazdy. Zastanawiasz się jakie wybrać? Oto nasze propozycje:
Słuchawki na rower Skullcandy Vert
Model Vert to pierwsze, co przychodzi na myśl, gdy z oferty Skullcandy interesują Cię słuchawki rowerowe. Ten całkiem młody w ofercie i świetnie przygotowany model idealnie sprawdzi się nawet jeśli lubisz jeździć szybko po trudnych górskich trasach rowerem MTB. Istotnym elementem jest tutaj pokrętło, które można zamocować do gogli, plecaka lub innych elementów, które mamy przy sobie podczas jazdy rowerem w trudnych warunkach. Jest ono bezprzewodowe i ma gumową krawędź, dzięki której można w niezwykle łatwy sposób dostosować głośność i wybrać ulubiony utwór. Przycisk w rozmiarze XL pozwala zatrzymać muzykę, odebrać połączenie lub włączyć asystenta (np. Siri). Jest to idealna propozycja dla osób, które jeżdżą na poziomie zaawansowanym i są wymagające w kwestii słuchawek. Skullcandy Vert gotowe są grać aż do 10 godzin na jednym ładowaniu, więc z pewnością wystarczy nawet na intensywny i długi trening. Dodatkowo są skonstruowane tak, aby można było mieć kontakt z otoczeniem, co pozwoli słyszeć to, co dzieje się wokół nas.
Słuchawki na rower Skullcandy Push Ultra
Gdy mówisz słuchawki sportowe douszne to my myślimy Push Ultra. Ich regulowane pałąki pozwalają na indywidualne dopasowanie ich do każdego użytkownika. Konstrukcja tego modelu pozwala być bardziej świadomym otoczenia, gdy tego potrzebujesz. Są oczywiście wodoszczelne (klasa IP67) także pot nawet po wyczerpującej wyprawie rowerowej nie jest im straszny. Warto dodać, że żywotność baterii wynosi aż 40 godzin, co jest delikatnie mówiąc świetnym wynikiem. Jeśli je zgubisz to nie musisz się martwić, gdyż dzięki Tile szybko je zlokalizujesz. Czego chcieć więcej? No może bezprzewodowego etui-ładowarki, ale to również mają w zestawie.
Słuchawki na rower Skullcandy Indy Evo
Kolejnym ciekawym modelem, który zainteresuje zwolenników jazdy na rowerze jest Indy Evo. Oczywiście są one bezprzewodowe, więc nie musisz martwić się wystającym z kurtki kablem. W porównaniu z ich pierwszą generacją, ta wersja jest nieco mniejsza i ma poprawioną ergonomię. Cechą, o której niewątpliwie trzeba wspomnieć jest tryb Ambient, który wykorzystując wbudowane mikrofony pozwala zachować świadomość otoczenia. Na plus zdecydowanie można zaliczyć żywotność baterii wynoszącą aż 30 godzin. Dotykowe sterowanie z pewnością ułatwi odbieranie połączeń, wybieranie utworów i regulację głośności podczas rowerowej wyprawy. Jeśli jest ona długa i wyczerpująca to pamiętaj, że są oczywiście odporne na pot (mowa tu o wodoszczelności klasy IP55). Teraz pora na ciekawostkę dla tych, którzy nie lubia kabli – wersja Fuel modelu Indy pozwala ładować etui bezprzewodowo.